La Riba
subiektywna ocena miejsca: ******
opracowanie: Grzegorz Zieliński i Agnieszka Romańska
zdjęcia: Grzegorz Zieliński i Agnieszka Romańska
Rejon
La Riba-Farena: Hiszpania (Katalonia), okolice Tarragony, góry Prades.
Rodzaj wspinania
Skała: Typowy południowy wapień pozbawiony jednak nacieków. Tarcie jest na ogół dobre, choć zdarzają się fragmenty wyślizganej skały na popularnych drogach.
Trudności dróg: w rejonie przeważają drogi łatwe i średnio trudne (5-7c). Jest tylko jedna droga wyceniona na 8a.
Asekuracja: drogi są w większości ubezpieczone sportowo, na wielu asekuracja była wymieniana na nową lub uzupełniana. Zdarzają się jednak odstępstwa w postaci zardzewiałych spitów lub dróg z założenia przeznaczonych do prowadzenia na własnej protekcji.
Najlepsze warunki do wspinania w La Riba panują od października do wczesnej wiosny. Większość atrakcyjnych wspinaczkowo ścian ma wystawę południową i południowo-wschodnią (La Penya Roja kryje się w cieniu około godziny 16 - w październiku około 4 godzin do zmroku, na La Xina cień pojawia się nieco wcześniej około godziny 14). Siurana jest rejonem typowo zimowym - wystaw innych niż południowe jest tam niewiele. Przewodnik podaje, że w górach Prades można się wspinać cały rok, zapewne więc w innych rejonach można znaleźć północne wystawy ścian. Niestety nie mieliśmy okazji tego sprawdzić.
Dokładne położenie oraz dojazd
Serra de Prades czyli góry Prades to wapienny masyw położony około 20 km na północny zachód od Tarragony. Najciekawsze rejony wspinaczkowe Gór Prades to: La Riba-Farena, Siurana, La Mussara, Mont-Ral. Na miejscu wskazane jest posiadanie samochodu.
|
Położenie La Riba
|
Pociągiem: Do La Riba można dojechać bezpośrednio pociągiem z Barcelony. Koszt (w przybliżeniu) biletu normalnego w jedną stronę od 5 do 6 euro w zależności od taryfy. Uwaga: Stacja La Riba jest zniszczona i nie oznakowana! Należy wysiąść na pierwszej stacji po Picamoixons (w Vilaverd jest już za późno:-))
Ze stacji czeka Was jeszcze spacerek około 6 km. z czego 3 km. miasteczkiem pod górę. Radzimy także rozejrzeć się w poszukiwaniu kamiennych schodów wiodących w górę La Riba omijając szosę. Schody są strome, ale znacznie skracają drogę i czynią ją przyjemniejszą.
Po minięciu tabliczki informującej o końcu miejscowości "La Riba" trzeba przejść jeszcze około 3 km. po w miarę równym terenie. La Penya Roja będzie widoczna po prawej stronie drogi.
Prywatne doświadczenia
Rejon ten mieliśmy w planach ponieważ z mapy wyglądał na dostępny dla niezmotoryzowanych. Spedzilismy tam aż dwa tygodnie dlatego, że brak samochodu skutecznie nas uziemiał, a z Montserrat wygnała nas pogoda. W sumie siedziliśmy tam trochę na siłę, ale jesteśmy zadowoleni z wyjazdu.
Moja osobista sugestia jest taka, aby pojechać samochodem w rejon Prades i przy okazji wpaść do La Riba na 2-3 dni.
Z całą pewnością znajdziecie coś dla siebie na La Penya Roja, bardziej zaawansowani i zdeterminowani (trzeba podejść) wspinacze mogą się udać na La Xina. Resztę pozycji z przewodnika można sobie spokojnie odpuścić.
Noclegi i inne patenty
Sytuacja zmienna - schronisko i kemping z przewodnika w 1999 r. już nie istniały, możliwy nocleg w namiocie "na dziko" z zachowaniem dyskrecji (np. w krzakach pod murem Penya Roja).
Przewodniki i mapy, strony www
Przewodnik "Escalades en Les Muntanyes de Prades" 1992 - po wszystkich rejonach Prades (w bibliotece UKA), na miejscu brak możliwosci kupna.
Inne
Niezmotoryzowani mają bardzo małe pole manewru, publiczna komunikacja lokalna praktycznie nie istnieje.
Propozycje na dni restowe - wycieczka do Barcelony, nad morze, zwiedzanie okolicznych średniowiecznych miasteczek (Montblanc, Poblet itd.).
Galeria
|
|
|
Wspin w La Ribie
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
Penya
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
Penya
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
|
|
|
Zmierzch nad La Ribą
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
Okolica
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
Okolica
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
|
|
|
Xina
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
Xina
arch. G. Zieliński i A. Romańska
|
|